Recommended Posts Share Cześć Adoptowałem sukę buldoga francuskiego gdy miała 4 miesiące. Pies od samego początku ma problem ze zjadaniem odchodów - dostaje dobrą, pełnowartościową karmę, wyniki badań też w normie, a praktycznie cały czas zjada swoje odchody. Przez pierwszy miesiąc/dwa uczyłem ją czystości. Często bywało tak, że po załatwieniu się na zewnątrz podbiegała do mnie, by dostać smakołyk i po tym wracała do odchodów i próbowała je zjadać. Ogólnie po nauce udało się ją nauczyć, by nie robiła w domu i nie zjadała odchodów. Miałem spokój przez 5-6 miesięcy. W tym okresie nie robiła w domu i nie widziałem, by zjadała swoje odchody. Po tym czasie problem znowu się pojawił. Najpierw zaczęła załatwiać się w domu 1-2 razy w tygodniu, po kilku tygodniach robienia w domu znowu zaczęła zjadać odchody i zwiększyła się częstotliwość robienia kupy i sikania w domu (teraz robi to niemal codziennie, gdy jestem w pracy). Zrobiłem badania, wszystko jest w porządku, weterynarz zaleciła, by ponowić naukę czystości i kupić tabletki Dolvit Cayenne przeciw zjadaniu odchodów. Od ponad dwóch miesięcy próbuję znowu nauczyć sukę załatwiania się na zewnątrz i jak na razie 0 rezultatów. Tabletki pomogły na ponad miesiąc, ale suka znowu zaczęła zjadać odchody (tabletki daję jej cały czas). Macie jakiś pomysł co z tym zrobić? Nie wiem, może źle ją szkolę? Jednak to mój czwarty pies, reszta nie ma tego problemu. Quote Link to comment Share on other sites Share 4 godziny temu, Frexor napisał: Cześć Adoptowałem sukę buldoga francuskiego gdy miała 4 miesiące. Pies od samego początku ma problem ze zjadaniem odchodów - dostaje dobrą, pełnowartościową karmę, wyniki badań też w normie, a praktycznie cały czas zjada swoje odchody. Przez pierwszy miesiąc/dwa uczyłem ją czystości. Często bywało tak, że po załatwieniu się na zewnątrz podbiegała do mnie, by dostać smakołyk i po tym wracała do odchodów i próbowała je zjadać. Ogólnie po nauce udało się ją nauczyć, by nie robiła w domu i nie zjadała odchodów. Miałem spokój przez 5-6 miesięcy. W tym okresie nie robiła w domu i nie widziałem, by zjadała swoje odchody. Po tym czasie problem znowu się pojawił. Najpierw zaczęła załatwiać się w domu 1-2 razy w tygodniu, po kilku tygodniach robienia w domu znowu zaczęła zjadać odchody i zwiększyła się częstotliwość robienia kupy i sikania w domu (teraz robi to niemal codziennie, gdy jestem w pracy). Zrobiłem badania, wszystko jest w porządku, weterynarz zaleciła, by ponowić naukę czystości i kupić tabletki Dolvit Cayenne przeciw zjadaniu odchodów. Od ponad dwóch miesięcy próbuję znowu nauczyć sukę załatwiania się na zewnątrz i jak na razie 0 rezultatów. Tabletki pomogły na ponad miesiąc, ale suka znowu zaczęła zjadać odchody (tabletki daję jej cały czas). Macie jakiś pomysł co z tym zrobić? Nie wiem, może źle ją szkolę? Jednak to mój czwarty pies, reszta nie ma tego problemu. Myślę,że pies ma jakieś niedobory,to nie tylko kwestia polecają podawanie żwaczy,są też jeszcze inne preparaty,pomagającer uporać się z Link to comment Share on other sites Author Share Tylko jakie niedobory? Robiłem badanie krwi i wszytko jest w normie. Quote Link to comment Share on other sites Share 3 godziny temu, Frexor napisał: Tylko jakie niedobory? Robiłem badanie krwi i wszytko jest w normie. Badanie krwi tego nie wykaże. Braki są najprawdopodobniej we florze jelitowej. Mojej suce pomagało regularne podawanie Rumen tabs. A jako smaczki ze 3 razy w tygodniu kawałek "smrodka", czyli ciemne żwacze wołowe lub suszone jelita. Daję jej też 1-2 razy w tygodniu po 2 łyżki jogurtu naturalnego, tylko nie zimnego. Quote Link to comment Share on other sites Author Share Ok, to dzisiaj postaram się zrobić badanie stolca. Rumen tabs również dawałem, nie widziałem poprawy. Do tego gammolen na sierść, tutaj również nie widziałem poprawy. Zauważyłem, że mój pies je tylko świeżo zrobioną kupę i jedynie swoją, odchody innych psów jej nie interesują. Quote Link to comment Share on other sites Share 3 godziny temu, Frexor napisał: Ok, to dzisiaj postaram się zrobić badanie stolca. Rumen tabs również dawałem, nie widziałem poprawy. Do tego gammolen na sierść, tutaj również nie widziałem poprawy. Zauważyłem, że mój pies je tylko świeżo zrobioną kupę i jedynie swoją, odchody innych psów jej nie interesują. Ale w jakim kierunku badanie stolca?? Tak,jak napisała Duszka - pewnie chodzi o zachwianie równowagi we florze dalej Rumen i dodaj żwacze i nie spodziewaj sie poprawy natychmiast,to chwilę potrwa,jeśli ma tym - pracuj też nad kupa jest 'świeża',to nie trudno o kontrolę i negowanie takiego zachowania,bo jestes przy tym, rozumiem to ,co napisałeś. Quote Link to comment Share on other sites Author Share Oczywiście, gdy pilnuję psa, to nie pozwalam mu zjadać odchodów. Niestety, ale gdy nie ma mnie w domu, to nie mam nad tym kontroli. Problematyczne jest też to, że mieszkam w domu i wypuszczam psa, gdy chce wyjść. Wychodzę z nią na zewnątrz tylko po karmieniu. Dzięki za pomoc, w takim razie kupię więcej tabletek i jakieś żwacze. Quote Link to comment Share on other sites Join the conversation You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Jak pies je odchody innych zwierzaków to sa dwa powody tego,bo lubi lub brakuje mu witamin. Psy bardzo czesto są smakoszami kupek.Szczególnie kotów czy ludzi. I tutaj nawwet dobrze odzywiony pies nie przejdzie obok takiej kupki ,on jest po prostu smakoszem odchodów.
zapytał(a) o 19:06 Mój pies zjada własne odchody... Dlaczego? troche głupi problem no ale się martwię. mam dwa psy - kilkuletniego bernardyna i około 5-mies. im jeść 2 razy dziennie w normalnych porcjach, odpowiednich dla wielkości psa (oba mają to samo menu - z bernardynem wszystko ok - ma masę i jest zdrowy)jak zauważam że mały zjada to czego nie powinien to staram się pokazywać mu że to złe, ale to nie skutkujewarto uwzględnić 3 istotne fakty (dotyczące kundelka)po pierwsze : pies jest przybłędą - przygarnęłam drugie : mimo że nie chodzi głodny jest dośc chudy...po trzecie : nie "sprawdzałam" go u weterynarza (NIE MAM takiej możliwości) dodam też że nie żywię psów jakimiś sklepowymi karmami, bo rodzice twierdzą że to głupota wydawać tyle pieniędzy na firmowe DROGIE jedzonko (które wg "ZNAWCÓW" jest najlepsze) daje im taką karmę z zakładu mięsnego w mojej miejscowości (wygląda podobnie to tych tutaj [LINK], oprócz tego od czasu do czasu kości i jakieś resztki ze stołu aha i dodam również że NIE OCZEKUJĘ FILOZOFOWANIA DOTYCZĄCEGO ŻYWIENIA MOICH ZWIERZĄT - od lat wiele psów w moim domu było tak karmionych i żyły pełnią życia Ostatnia data uzupełnienia pytania: 2012-04-30 19:07:31 Odpowiedzi Pieskowi brakuje witamin. Proponuję zakupić w sklepie zoologicznym lub u weterynarza jakiś "dodatek witaminowy do jedzenia niepełnoporcjowego" czy jakoś tak. Kosztuje to około 10zł. Dawkowanie będziesz miała napisane na opakowaniu. Oczywiście zacznij od mniejszych ilości aby psiak się przyzwyczaił, dodawaj to do jego jedzonka :)Dawaj też jemu owoce, np. jabłko, banana. Z warzyw może być marchew. Najlepiej jakbyś starła je na tarce, potem dodaj do jedzenia :)Jeśli możesz to dawaj jemu też trochę więcej mięsa, chociaż przez pewien czas. Aby troszkę przytył możesz mu robić troszkę tłuściejsze jedzenie. Po prostu dodaj mu do posiłku trochę oleju, smalcu albo skórek z kurczaka. Trochę śmietany też może być;)Przydałoby się odrobaczyć go bo być może jest zarobaczony. Po tabletkę możesz iść sama do weterynarza, nie musisz iść z psem ;) Tabletka dla psa o wadze 10 kg kosztuje około 6 zł. To jest spowodowane brakiem witamin. ∆=b²-4ac odpowiedział(a) o 19:08 Bo nie wszystko strawił, więc zjada i trawi raz jeszcze, co prawda to obleśne, ale ogółem dobra strategia. Nie możesz na to pozwalać w każdym razie, wrzeszcz na niego i wgl. To nie jest wina karmy, wygłodzenia też nie. blocked odpowiedział(a) o 19:08 Ponieważ brakuje mu jakiejś witaminy daj mu banana i zobaczysz poskutkuje ale musisz mu dawać codziennie a jeżeli podejdzie do kupy to na niego nakrzycz żeby wiedział że jak to zje będzie skrzyczany i się oduczy XD To jest spowodowane brakiem witamin. odpowiedział(a) o 19:07 o fuuu jakiś dziwny pies ; o jak psom cos bardzo smakuje to sraja i zra ponownie ραткα;* odpowiedział(a) o 19:09 to sprzątaj te gówna jak nie chcesz żeby jej jadł O>o EKSPERTAmstaff:) odpowiedział(a) o 20:07 Brak potrzebuję pełnowartościowego mój pies był mały też to robił - zmieniłam karmę i przestał. A pies musi zostać chociaż odrobaczony i zaszczepiony, jak można tego nie zrobić ? Kup psu dobrą karmę, chociażby Brit - dobra i TANIA karma, do tego jakieś surowe czy gotowane mięso i że jest chudy to albo właśnie złe jedzenie albo po prostu taka jego natura. fajnie masz, nie musisz sprzątać po nim , xd ;D Uważasz, że ktoś się myli? lub
Borsuki są bardzo czystymi zwierzętami i budują prawdziwe latryny, w których odkładają swoje zwierzęce odchody. Są to wydłużone, małe nory, które często są ukryte na lub w zadrzewionej plantacji. Odchody borsuka można również rozpoznać po następujących cechach: Konsystencja i kolor silnie uzależniony od żywności.
uP75yk. 07is53m8m1.pages.dev/32107is53m8m1.pages.dev/11607is53m8m1.pages.dev/24007is53m8m1.pages.dev/30107is53m8m1.pages.dev/22407is53m8m1.pages.dev/26707is53m8m1.pages.dev/35907is53m8m1.pages.dev/29307is53m8m1.pages.dev/361
gdy pies je swoje odchody